Łączka kwiatuszków drobniutkich na tkaninie to podstawa w dziecięcej, francuskiej modzie. Podzczas pobytu w Paryżu wybraliśmy się na plac zabaw. Dla mnie to był prawdziwy pokaz mody dziecięcej;) Na żadnym placu zabaw nie spotkałam tak gustownie, dziewczęco ubranych dziewczynek a i chłopcy byli nienagannie ubrani. Wszystko było zgrane kolorystycznie, bez zbędnej przesady, połączenia lekkiej kwiecistej sukienki ze swetrem rozpinanym z grubego splotu, opaska lub spineczka w formie kokardki i do tego baleriny.Dla mnie jest to perfekcyjny look.
- sweter – Petit Bateau – akt.kol.
- bluzka – Chloe
- spódniczka – Jacadi Paris
- balerinki – Atlanta Mocassin
3,113 total views, 1 views today
Jak zawsze bardzo elegancko.Zazdroszcze zoltego koloru to chyba drugi kolor po bialym w ktorym tak pieknie dziewczynki wygladaja ,ale to moje zdanie .A tak na marginesie jak by mnie ktos zapytal co kojarzy mi sie z waszym blogiem ………………..to byly by to wlasnie te bluzeczki materialowe.
dzięki:)
wiesz, bardzo lubię te przewiewne bluzeczki. pasują zarówno do spódniczek jak i do szortów czy dżinsów skinów.