Ferie się rozpoczęły – juhuuu 🙂
Wykorzystując ten czas, jak zwykle pakujemy torby i wyjezdżamy do naszego, ukochanego Hamburga. Uwielbiam wielkie miasta, to właśnie tam szukam inspiracji, czy to na ulicy, placu zabaw czy zwyczajnie na pchlim targu.
Sternschanze, to jedna z moich ulubionych dzielnic. Tam nie znajdzie się luksusowych marek, dzieci ubrane są w stylu skandynawskich trendów mody. Pojedyńcze, jedyne w swoim rodzaju stylówki charakteryzuje dziecko z tej dzielnicy.
Po tych wielu latach w Hamburgu, rozpoznaję po ubiorze dziecko- w jakiej dzielnicy mieszka. Może wyda się to głupie, ale to zboczenie wywodzi sie z pasji do mody dziecięcej 😉
- nauszniki – TMC Tchibo
- kurtka, spódniczka – Il Gufo
- rajtki – H&M
- buty – Bisgaard
1,603 total views, 1 views today